Po ostatnim balowaniu wreszcie doszłem do siebie :D Było naprawde extremalnie i mam nadzieje że pewne rzeczy już się nigdy nie powtórzą... Wing Zero rośnie z dnia na dzień. Chociaż ostatnio nie miałem za bardzo czasu by go skończyć. Być może nadal troche postoi w takim stanie w jakim jest bo kurier niedługo przyniesie mi Fallouta 3 xF Ale dla mojego "dziecka" znajde troche czasu xD