Hejo.
Nałogowo obcinam sobie głowę na zdjęciach. To mój taki czuły punkt.
W sumie średnio lubię jeździć na dużych koniach. Zdecydowanie mam słabość do kucy.
Dowiedziałam się, że jutro sylwester...także zapomnianego sylwestra życzę.
Rozpisywać się nie będę, potem jakoś nadrobię.
Sajonara.