blackskull chuj ile bym dała za 1 bułke goryla..w nowej klasie nie maja takich dobrych ale psynjmniej maja..aaa i zeby jak kiedys o 7:45 przyjsc za garaze...i sepic szluga od białego.. albo ksysia... i zapalic... ehhh
~kasia nie no - do mnie Mężuś na wigilie nie przyszedłeś tylko z Maćkiem ją spędziłeś :D hehe ... a tak poważnie, to kiedyś muszę te bułki skosztować, bo wszyscy je tak chwalą.. :P ciumuś =*