najcudowniejszy weekend w ostatnim czasie, stanowczo.
Grzesiek i Paweł , którzy wczoraj przyjechali z londynu, są..no fenomenalni.
uwielbiam spędzać z nimi czas, i megażal że przyjeżdżają tak żadko,
ale może wypalą wakacje w londynie ; >
oł, Paweł zrobił herbatę ;> więc w sumie ide na śniadanie. yo.
2pac - when we ride on our enemies.