takie sobię nogi,
jestem padnięta nie mam siły w sumie mam katar,
zjadlam spagettti moje kochane cudowne, i idę sobię spać bo umieram
jutro na 11.10 na szczęście.. i tak tylko na 3 godziny wrrr nie wiem czy iść hm (?)
dowiedziałam się, że wychodzi mi na 2 sem z matmy 4 *_* aż nie wierzę
a że miałam 1 na 1 sem to mam szanse na 3 na koniec roku kurde gdyby nie to jeden to bym 4 miala *.*
tylko bedzie mnie pytać jeszcze a jak bede mieć to padne z radości.
tyle dobrego dzisiaj, no to w sumie tyle nie wiem co tu pisać dalej
troszkę dziwnie, tak pusto niestety, chyba tyle, cześć