Maniowy jednak zaliczony. zaliczony jarocin i sroda wlkp. zaliczone tez duzo wiecej imprez i miejsc.
kurwy okradajace swoich "przyjaciol" nie zasluguja na nic poza wpierdolem. ciekawe jak to wszystko sie zakonczy.
jutro/pojutrze chyba ponownie jarocin, pozniej zielona gora albo ostrow i slub piernika i olki, uhuhuhuh.
duzo, duuuuuzo wspomnien, nowych znajomosci, zdjec, wszystkiego. najlepszy okres mojego zycia za mna? nie, bedzie lepiej.
tyle sie wydarzylo, ze nawet nie wiem o czym pisac, pozdrawiam inteligentna logike wlodara i "czemu ja jej nie udusilem na bagnie" piernika.
aha, jeszcze jedno, te same kurwy, ktore kradna rzeczy znajomych, moglyby przestac klamac na temat facetow, ktorych ledwo znaja;]
OLKA CHUJKU WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO NA NOWEJ DRODZE ZYCIA :D PILNUJ SWOJEGO PIERSCIONKA ZARECZYNOWEGO/KARABINCZYKA, BO JESZCZE PIERNIK SIE WYKRECI :D
i pozdrawiam Boberka. i cala ekipe, ktora obecnie siedzi w jarocku.
i Ciebie :*
Tylko obserwowani przez użytkownika siekiera77
mogą komentować na tym fotoblogu.