widoczek z okna ;)
jeszcze się ogarnąć nie mogę zbytnio , ale staram się . za dużo się dzieje ,nie mam czasu , żeby odpocząć ,
to połowinki, to urodziny wujka , to impreza urodzinowa , to impreza integracyjna , a w ten weekend nauka !
tak to juz jest .., ale wiem jedno : uwielbiam spacery z nim wokolo jeziora , wtulona w niego lezec na mostku , czuc zapach
jego perfum , patrzec mu w oczy , czuc smak jego ust iii smiac sie bez powodu ii uwielbiam chodzic po murku , wiedzac,
ze jak mialabym upasc to mnie zlapie ! a teraz no ... powtorka z niemca = slowek od zajebania ;( , powtorzyc recytacje na
poniedzialek , we wtorek do wojska poogladac sobie sprzet i czolgi i jakies auta , grr.. chce juz snieg , chce ferie , chce w gory !
chce wolne weekendy , gdzie bede narzekac na nude , albo gdzie bede mogla sie szykowac na wyjscie jakiekolwiek ,
teraz niestety trzeba sobie odpuscic mimo pokusy .ale odbije sobie ! ;) jutro jedynie plany takie , ze jade do szczecina
na zakupy , potem do stargardu na kregle i pizze , a wieczorem powrot do domciu ! ;)