[*] w a k a c j e [*]

No to dziś ostatni dzień wakacji wspólny :(( wczoraj nocka u mnie i Cie odprowadziłam jak miałaś blond a jak sie spotkałyśmy wieczorem to miałaś już MALINE :D zajebistą zresztą :D i poszłyśmy do sklepu najpierw i kaktus hahahah i zastanawiałam sie kiedy zjadłam milkywaya ale schowałam do kurtki i tam jest nadal hahah xd i wysprzątane takie na labiryncie fauna xd i tam zapaliłyśmy i po nalewke i po drodze wujek Gie EL gadał przez tele i asfald sie kleił i były kozy chyba :D i u haliny wydupcało i ma ruchomy chodnik xd i jak szłyśmy to siostra Agi zgon jechała na rowerze i obczajała Twoje włosy i miałaś sobie zrobić takie profilowe od tyłu ale nikt o tym później nie pomyślał xd i jakieś gnoje szły i powiedział jedem `szczęść Boże ` chyba xd ja z początku myślałam żę to Pe Wu (kolega brata) ale nie on xd i nalewka była tam gdzie zostawiłyśmy a ktoś robił grila i ładnie pachniało <3 i na domku zaczęłyśmy od jednego łyku pić i szlug i później 5 łyków na raz i to był melson gibson 3:D jest moc i łeb jak skurwysyn :D inni pewnie by leżeli zajebani tam i rzygali haha :D no i później miałam iść do domu ale poszłyśmy na huśtawki :D i wspominałyśmy wakajce i w sumie te wakacje były dobre w chuj :D i mamy wpisy z prawie wszystkich dni ;d;d i później sprawdziłyśmy co w końcu pisze na tej bramie od cmentarza i na cmentarzu coś świcilo i tak mrugało o.O i jak wracałyśmy pod barem chłop se sam pił i pustą już miał flaszke xd i teścia też elo melo :D nie chce nawet myśleć co on tam mógl na melanżu robić bo jest pierdolnięty :D i jechał znajomy niedoszły mój i sie schowałyśmy w uliczce koło zarośniętego xd i mnie odprowadziłaś dalej niby i buzioczki w pysioczki i podnoszenie i mi coś szczeliło w kręgosłupie XD i to chyba ostatni wpis z tych wakacji ale możemy też opisywać weekendy :D

                                     NAJLEPSZE WAKACJE Z BRUDASEM <3 :D

                                       LOVKI CIEEEEEEEEE.;******!!!