Helvetika.

Jak to fajnie jest sobie wyrwać skórę z palca, super sprawa muszę powiedzieć! I teraz będę się męczyć z dobre 2 tygodnie, robiąc wszystko jedną ręką. Eh...

Kolejny Fav od Mando, dzięki Ci człowieku, że wiesz kiedy i jak poprawić mi humor! :D

Przynajmniej ten weekend mogę zaliczyć do udanych. Piąteczek - Muse w Łks, później wracamy z ziomeczkami do Wawy i tam już siedzimy, aż do dziś rano.

KOCHAM NOWĄ GRĘ! WARz JEST THE BEST! NIE MOGĘ SIĘ OD NIEJ ODERWAĆ. CHYBA DZISIAJ PRZEZ TO ZAWALĘ NOCKĘ. Nie przez geo (bo sprawdzian), lecz przez nową grę, bo jajko. Ah ta logika plejera nałogowego. Dzięki, sykykyfy!

Rodzinna czapka, rodzinna akcja, rodzinne granie...

W sobotę wreszcie obejrzę ten shit Zmierzch. Jest do bani, ale seks wampirów mnie ciekawi... :)))

Szatan mi dzisiaj rozlał coś na biurko i uciekła palić w piecu, czy to nie jest po.jeb.any człowiek? -.-

Dawid i jego teksty mnie w piątek rozwaliły. Jednak taki przyjaciel to wielki skarb!

Dobra, dobra, koniec pier.do.le.nia, bo ekipa czeka. Idziemy na rozwałkę!

Bless Your Face, Boop.

BTW. błękitna laguna the best!