Tak, wsadzam jakieś gówno z kamerki bo nie mam zdjęć. Gadam sobie przez skypa z debilami. "Ej, ale nie nie przesadzaj, bo mi się zupełnie gra wyłączy" - <ok>. :D Tak strasznie mi się nudzi, że najchętniej wsiadłabym w autobus i pojechała do Kędzierzyna, do znajomych, do Niego, do przyjaciółki... Ehh. Nic nie poradzę, że moja mama jest upierdliwa i nie kupi domu w mieście. Chuj z tym prawda? Lepiej się nudzić i zamulać przed komputerem, zacnie :)