Dla Edzia od marudnego Roya :3 Bo ja lubie marudzić :3
Moi drodzy, przykro mi, że jeszcze jestem niedojrzałym umysłowo dzieckiem, które ciągle ogląda bajeczki dla dzieci, które zwą się "anime" :< Przykro mi też, że bawię się w przebieranki, no przecież dzieci w szkole się przebierają w postacie z ich ulubionych bajeczek. Przykro mi, że kiedykolwiek śmiałam nazwać się otaku bo nerdzę przy anime TYLKO 11 godzin dziennie :< No bo przecież moja wiedza kończy się na Naróto. Obiecuję, że kiedyś się zmienie i będę tak normalna jak Wy.
To taki apel dla moich nie "mangowych" znajomych c:
Ostatnio mam mega faze na Avatara, chyba nawet za dużą xD Trochę rysuję postacie z tego ale mi nie wychodzi, jak mi w końcu wyjdzie to przerobię coś na fotoszopie bo ostatnio tylko zdjęcia i zdjęcia. A nie chcę żeby moje umiejętności kończyły się na przerabianiu zdjęć ^^''
Czy ja mam wkurwa? Nieee.....