Siemka :)
No to ten, wczorajszy dzień spoko :)
Dzisiaj też jakoś leci :)
Trzymam kciuki za Izę! Już od wczoraj xD
No ten, żałuję. Żałuję za to jaka jestem. Bo może gdybym była ładniejsza, szczuplejsza, gdybym była słodka, miła uprzejma, nie przeklinała i pozwalała Ci na to na co miałeś ochotę, może byłbyś teraz przy mnie. Sory ale nie. Nie będę się zmieniać dla Ciebie. Mimo że Cię kocham, nie mam zamiaru nie być sobą, wyglądać jak kurwa, nie przeklinać tylko dlatego żebyś odwzajemnił moje uczucie. Od tylu lat jestem w tobie zakochana, i szczerze to dopiero teraz zastanawiam się jakim jebanym cudem. "To była dla niego jednorazowa sprawa", "od początku mówiłam Ci że On taki jest", "DLACZEGO ZAWSZE PRZYWIĄZUJESZ SIĘ DO SKURWIELI?", "sądziłaś że on jest w tobie zakochany?" ... Takie teksty słyszę od bliskich mi osób... wiem że one chcą dla mnie dobrze, i od początku starały się wybić mi ciebie z głowy, ale no cóż, nie udało im się i teraz mam tego efekty. ale jeżeli oni usłyszeliby co Ty do mnie wtedy mówiłeś, sami by się w tobie zakochali.... Ale wyszło na to, że twoje kocham cię oznacza to samo co "mam ochotę zabawić się twoimi uczuciami". SUPER! Ale wiesz co? Jeszcze zobaczysz co straciłeś słońce!