"budze się w zimnej pościeli, która wieczorem az plonela od namietnych usciskow, pocałunków, słów. rozgladajac się po pokoju nie widze żadnych różnic, od lat jest tak samo, co wieczór inny mężczyzna, inne pocałunki inny dotyk, inne wspomnienia. Jak bardzo pragnę stabilności cielesnej, przeciez najlepiej budzić się z kimś niż samemu"
MIŁOŚĆ WIEKSZA OD NAS! TAK SZCZESLIWI JESZCZE NIE BYLIŚMY <3
Zdjecie robione podczas śniadania imieninowo-urodzinowego! Bo mamy wspólne święta w naszym życiu w jednym dniu, bo już w sumie wszystko mamy wspólne, przeciez jesteśmy RAZEM OD ZAWSZE NA ZAWSZE! <3