Oj, ale was olewam ostatnimi czasy
no ale, musicie mi wybaczyć.
To wszystko spowodowane jest
uczelnią, zmianą pracy etc.
z miśkiem mijają nam wspólne dni,
mało czasu dla nas no ale wytrzymujemy.
Pracy poszukuję (trzymać kciuki 2.04)
może mi się poszczęści !
Uczelnia to mój życiowy problem..
mimo tego że 'grupa' fantastyczna
to wykładowcy - beznadziejni.
nic kochani idę do mojej łaciny
skupić swój dzióbek
potem ostatnie dni w pracy..
Całuski Kochani !
for You..