sheisthenewthing ja stałam na samych tyłach, przy namiocie klubu aa, ale tak się wyskakałam i wytańczyłam, że dziwię się, że nogi mi nie odpadły. niesamowicie było. i nie mogę sobie przemówić do głowy, że to wydarzyło się serio, że go widziałam. cały czas wydaje mi się, że to był jakiś sen.
co prawda wyszłam po runaway. ale straciłam tylko dwie piosenki. tyle co nic, biorąc pod uwagę ogrom zagranych. ;d
jej, to ja miałam problem tego typu przy editors, wbiłam na 10 min przed nimi pod scenę, dwie minuty przed myślę "kurde, nie wytrzymam, musze iść" XD a byłam z kolegą. i nawet go potem znalazłam, haha. :3

sheisthenewthing jedź na dwa, ja po prostu przyjade sobie w dzien junior boys, pójdę na nich, przenocuje, dzien w wawie, wieczorem na metronomy i do domu XD

zdzichujonas ciekawe co moi rodzice na `dwa koncerty dzień po dniu`. ale niech przynajmniej się cieszą, że do gdańska nie muszą jechać, czy coś x-DDD

sheisthenewthing jak tacie powiedziałam czy moge na weekend do warszawy w grudniu to on że spoko, jak mamie zaczęłam snuć wizje koncertow na jesien to się właśnie na mnie ona rzuciła *-*
XD

zdzichujonas ja zawsze jak rodzicom zaczynam o koncertach gadać, to mówią, że `zobaczą jak mi idzie w szkole` x-DDD

sheisthenewthing asdhbijss, mona w stodole w październiku, cholera.
musze zamieszkać w warszawie ;c