jutro minie miesiąc..
bo wszystko przed Tobą i wszystko przede mną,
a nie wystarczy słowo, by coś wiedzieć tu na pewno,
i nie byłabym tu sobą, mówiąc, że się chcę pozbierać,
i że umiem, i że potrafię, że się nie wkurwię,
i tak jest u mnie, lepiej znacznie, naprawdę,
po co mam ściemniać, jak zawsze? rozumiesz?
bo ja wciąż chyba nie, najwyraźniej, ej, w ku*wę..