mleko, nie mogę zasnąć -,- w sumie to nie wiem czy nie mogę zasnąć, bo nawet nie próbowałam. :o tia, wyobraźcie sobie nie że taka mega pro elo ochota na tosty mnie wzięła.. no to już wyciągnęłam toster etc no i otworzyłam sobie gazetkę, fakty a tam ' toster płonął żywym ogniem ' miło, miło.. no ale okej, raz się żyję, najwyżej mi się dom spali :x stoję sobie przy tym tosterze i tak myślę sobie co ja biedna będę przez całą noc robić, w TV same bzdury, no to pomyślałam że na kompa wejdę, dodam coś na fybla i wgl. i tak sobie myślę czy będą pytania na fs.. no tak se myślę i nagle taka okaleczona myśl że bałabym się takiego jednego pytania z treści się zwierzać nie będę. ;p wchodzę na kompa, opera, pb, tu pytać, czyli fs. och jedno pytanko. wtf? łots de mater? y mleko? takiej treści jakiej się bałam, no normalnie chore paranoje, szaleństwo po prostu! pić mi się chce, a nie chcę mi się ruszyć dupy, ech.. może pójdę się położyć, jutro farbowanie, pakowanie, pożegnanie, zamieszanie. mleko.
cisza jest bronia kobiet, ktore postanowily umrzec, by nie czuc.
cisza jest bronia kobiet, ktore postanowily umrzec, by nie czuc.
cisza jest bronia kobiet, ktore postanowily umrzec, by nie czuc.