hmm.. dzień fajny nie powiem że nie. :D
z moimi gorylami jak to nazwał Miłosz Pawełka i Misiaka. xD ;*
w szkole nudno w cholerę! Kuczaki, ziemniaki. ;p
hmm.. em, ym, um, bo ja kciałam, podziękować tekiem jednemu panu.
bo dzisiaj 11 tygodni taki najcudaśniejszych tygodni jakie tylko mogłam sobie wymarzyć.
no tak ja wiem, byłe przykre, złe dni, ale ja ich nie pamiętam.. pamiętam tylko te ładne.
te w których jak zwykle byłeś powodem moich uśmiechów no i w ogóle.
jest mi z Tobą cudowanie Michał.. i ja chce żeby to trwały długo, bardzo długo.
chce żebyś zawsze mnie ogrzewał, trzymał mnie w pionie, uświadamiał żebym nie popełniła błędu.
żegnał się ze mną godzinę, mówił że mnie kochasz. to wszystko jest takie cudowne, takie nierealne.
bajeczne, takie ma być zawsze skarbie mój. Kocham Cię, mocniej niż ty. <3 ;*
Kocham Cię!
Kocham Cię!
Kocham Cię!
Kocham Cię!