tak to właśnie moje Skarby ;)) dziś jestem szczęśliwa, bo maluszki wracają znad morza, ale Ich wycałuję i wyściskam hihi, chociaż dziś może mi się to nie udać, bo zapewne zasną w aucie, ale nic straconego jutro się z Nimi rozprawię. Dziś zadzwoniła do mnie Kasia, siostra Tymka i Marcela i powiedziała 'Tymon chce z Tobą rozmawiać' no i dała mi Go do telefonu. Oczywiście zaczął opowiadać o nowej bajce, która oglądał 'Kung fu Panda' szkoda, że Go nie słyszeliście. On zawsze jak zacznie cos mówić to można się naśmiać i zawsze sprawi, że humor wraca. A Marcel... nie chciał rozmawiać, zrobił jak zwykle coś na diabła i oczywiście jak Madzia zapytała 'powiesz Marcie cześć?' odpowiedział 'ne, ja fe' hihi czyli wszystko jasne ;D miałam się spotkac z K. ale nie wyszło, przeze mnie ;( wrrr jestem na siebie zła... wczoraj skończyliśmy rozmawiać o 2:19 hihi w pewnym momencie troszkę się poprztykaliśmy ale później doszliśmy do porozumienia, nawet szybko hihi uwielbiam te nocne rozmowy ;)) K. powiedział (nie wiem czy dosłownie ;p) 'lubie nasze rozmowy, bo z dnia na dzień robią się coraz ciekawsze' :) podzielam Jego zdanie ;)