było fantastycznie ! Wspaniali ludzie i klimat.
Od samego początku wiedziałam, że koncert będzie genialny, ale nigdy nie spodziewałabym się tego, że będę z nim mogła pogadać, przytulić do niego. Jestem bardzo mile zaskoczona :)
Aktualnie po prostu padam, gardło mam całe zdarte a stopy tak mnie bolą, że jak się zaraz położe to już chyba nie wstanę.
Reszty nie dam rady opisać słowami :)
a trzydniowe rozplątywanie dreadów siostry zakonczone w miare możliwości sukcesem :)
dooobranoooc ;-*