O ja pieprze ;/
jest 21.48
a ja jeszcze musze zrobic notatki z fonetyki ;/
slowka z angola opanowane piate przez dziesiate, bio tak samo ;/
polnoc mnie chyba zastania,
a jeszcze dla Kotka z pol godziny bede musiala poswiecic na rozmowe...
a no... i tej porze to ja juz w lozeczku slodko leze, a ja jeszcze nie upyta ;/
realy sorry, ale nie pokomentuje Wam dzisiaj.
brzuszkow tez nie zrobilam.
bilans taki jak w poprzedniej notce + garsc platkow fitness.
ok. zmykam. jutro nadrobie ; *