Wczorajszy dzień zaje.biście beznadziejny Szkoła;/ Zakończyłam jedną przyjaźń, może będę żałować, może nie... Ale skoro jestem potrzebna wtedy jak ktoś ma problem, a takto wszyscy mają mnie w dupie i nie ma przy mnie kogoś, jeśli ja tego potrzebuje, to sory...Ku.rwa nie rozumiem tego wgl, jak tak można?? Jeśli ktoś ma problem z moich przyjaciół to najpierw Jemu pomagam, a dopiero sobie, a Oni to cholerni egoiści?? Nie rozumiem tego.!! Może ktoś zapłaczę, jeśli odejdę?
Bez sensu to życie.!!!!
Dziękuje Kochanie za pisanie o tym wszystkim i wsparcie <B3
Dziś kolejny beznadziejny dzień!! Zamuła..
Spotkanie z Nią<P>Czy będzie lepiej?? Sama tego nie wiem.. Wszystko się zmieniło i nie jest jak dawniej Zobaczymy, co teraz zrobi...Tylko mi zaje.biście zależy!!!
Nieraz mam wrażenie, że bardziej mi zależy na przyjaźni niż tej drugiej osobie I w wielu przypadkach tak niestety czuję
A jeszcze jeden zonk, na przystanku spotkałam dawną "przyjaciółkę" <ES> , z którą się nienawidzimy, a tu nagle zaczęła do mnie rozmawiać i gadać ze mną..