Który dziś? Jeszcze 19. Już 19. Cały miesiąc przeminął. Ooo many. Ujdzie. Usiadł. Z każdym dniem coraz bliżej. Czekając tylko na osłonę nocy. Głodna. Myśli gdzieś pod sufitem wyczekiwały tylko jednego kroku. Starały się nie usnąć, nie ominąć tej chwili. Jest. Koniec spowiedzi. Tętno przyspieszało z każdym krokiem. Skrzypienie drzwi, przełknięcie śliny najciszej jak się dało, a ta na złość dawała o sobie znać w cichym pokoju. Czekanie. Udawanie. Ciepły głos. I uśmiech ulgi. Zmieszanie. Nieokreślone uczucie, bezpieczna. Pierwsza taka radość. Zamknięte oczy. To sen ? Nie. Powieki drgają. Nie wierzą. Wszystko inne uleciało. Miękko i delikatnie zapadać w sen. Głęboki. I nie budzić się. Zostać już tak do końca świata i jeden dzień dłużej. Muśnięcie świtu i od początku zacznij żyć. Wczoraj już nie istnieje... Nowy dzień Cię już wzywa. Tabula Rasa...
Inni zdjęcia: :) patki91gd;) patki91gdLas patki91gd:* patki91gd;) patki91gdBella patki91gd:) nacka89cwaNaszyjnik ze stópkami dziecka otien... maxima24... maxima24