WRÓCIŁYŚMY!!
Sonisphere było magiczne, szczególnie podczas Metallici, mialam taaakie ciarki ;) Megadeth tez łał ;D
Ogolnie mega przygoda, podwojne lagowanie na dworcu, chodzenie po Warszawie, zlote tarasy, stanie godzine w kolejce po najsmaczniejsze piwo w moim zyciu (;DD), skakanie w tlumie, jazda pocciagiem z przygodami i bycie tak blisko sceny, dzieki Pauli, ktora sie max dzielnie przeciskala :)))!
Kurcze, gdybym mogla to wszystko powtorzyc i przezyc jeszcze raz... :dd!!!! ;3333333
I przepraszam, ze wstawiam to samo zdjecie, ale wiekszosc srednio nadaje sie do opublikowania z powodu "nie zeby ktos sie tu wyroznial" xD, albo naszych min :p
Hahaha xD
Teraz przezywam tydzien osiemnastkowo - mieszkaniowy u Laury, dzisiaj wyjatkowo zostaje w domu, ale od jutra znowu :) Jej dom jest najlepszy !! ;d
WAKACJE WAKACJE WAKACJE!
So close no matter how far
Couldn't be much more from the heart
And nothing else matters !
(zarazilas mnie ta piosenka;*)