Bać się miłości, to bać się życia; kto boi się życia, jest już trzy czwarte martwy.
Podeszła do niego wyglądając zajebiście jak jeszcze nigdy. Usiadła mu na kolanach, przejechała ręką po policzku, czule spojrzała mu w oczy i powiedziała: Wypierdalaj.! ;d