Co tu dużo mówić, jedno z najnowszych zdjęć z mojej obecnej pracy, w kabinie największego samolotu na świecie; Boeinga. Standardowo, wyluzowany, pozytywny, taka ekstrawagancka postawa można rzec nawet, na wypasie tak jak w tytule wyżej. Przed lotem wypita butelka wysokoprocentowego trunku o nazwie Karmi, dla jeszcze większego relaksu, pewności siebie, jest to zarazem bardzo pomocne przy samym sterowaniu samolotem. Kiedyś byłem pilotem sławnego Tupolewa, ale nie pamiętam niczego co się stało podczas lotu, wtedy wypiłem dwie butelki wyżej wspomnianego, zaopatrzonego w dużą ilość alkoholu bimbru. To był błąd.
Takim troche melancholicznym wstępem chciałem przedstawić wam moję kolejne umiejętności, tym razem aktorskie, które pokazuję w jednej z produkcji, gdzie opowiadam o wlasnej osobie; wypisz wymaluj autobiografia. Tak w 90% wygląda moje życie. Gitara, zmywanie garów, etc.
http://www.youtube.com/watch?v=7EzxnYek-fQ
Film stał się na tyle popularny, że od razu zyskał rzesze fanów, doczekał się wręcz bardzo zabawnej i śmiesznej adaptacji, tworzonej na podstawie własnej interpretacji mego tworu przez autora tego oto filmu.
http://www.youtube.com/watch?v=ZP-lTnLJ5sQ
Pozdrawiam, Seba.