No i w domu ;)
Jest w pół do jedenastej p.m.
A ja siedzę w wyrku z
ciepłą herbatą.
Jakie wielkie zdziwienie
i radość moja była gdy tak po prostu
otworzyłem szufladę a tam były czyste
łyżeczki :D
No nic& film i spać.
Nie wiem czemu to lubię,
Ale nakręca mnie to cały dzień.