Sobota już jutro.
Czyli trzeba czyścić obiektyw.
Ponoć ma być sukces :)
Ponoć.
Najbardziej dobiło mnie to: "Program na dzień 1.09 dla artystów".
ARTYSTÓW?! Stanowczo za duże słowo. Ale miłe:)
Najważniejsze, że będzie ognisko integracyjne.
A w niedzielę wystawa:)
Po przejechaniu Kobióra wzdłuż i wszerz, znalazło sie to jedno, niesztampowe zdjęcie.
Czasami trzeba przejechać sporo kilometrów, żeby znaleźć to jedno jedyne ujęcie.
I znalazła się Pani w obiektywie.
Na ulicy Książęcej.
W lesie:)