Meow.
Spakwana juz,teraz na ogrody do mojej Anusi,a potem do Paulinki sie porzegnac:(
Juz jutro o tej porze bede w UK-u.
Masakraaa.
Tesknie w sumie za nim,dziwne tylko ze za kazdym razem jak gadamy to sie klocimy..
no przeciwienstwa sie przyciagaja ; )
Lapka!