Redi - historia tego psiaka zaczeła się z pewnością wcześniej, jednak my ją znamy tylko od 1 lipca 1999 roku.
W dniu przejęcia schroniska przez TOZ o/Zabrze Redi był już w boksie.
Znany wszystkim jako zlękniony i przerażony, zapewne swiadczy to o tym, że w zyciu nie spotkało go wiele dobrego, o ile cokolwiek
Smutne zycie przed schroniskiem i smutne zycie przez 10 lat w schronisku - czyli wielka psia tragedia
Od naszego pierwszego spotkania z nim mineło sporo czasu, wygląda wciąż tak samo, jednak jego zachowanie uległo zmianie. Dziś jest już pewniejszy siebie, chociaż nadal nieufny wobec obcych.
Za krat swojego boksu groźne obszczekuje wszystkich, jednak kiedy stanie się z nim "twarzą w twarz" okazuje się łagonym jak baranek pieszczochem.
Jest grzeczny i spokojny, uwielbia spacery, z ktorych najchętniej nie wracał by do swojego boksu.
Ma około 10-11 lat, jest jednak jeszcze pełen zycia.
Patrząc na niego przez te wszystkie lata zaobserwowaliśmy, ze nawat nadzieja kiedyś umiera
Redi już pogodził się z tym, że nikt go nie chce, jednak jesli ktoś by pokochał ta psine, zyskał by wspanialego kompana na dobre kilka lat....