cipusze po raz kolejny ^^
dzisiejszy dzień - to zły dzień.
nie lubie go. cholernie nie lubię tego dnia.
nie nie chodzi nawet o to, ze na jutro jest jakże wspaniały niemiecki, i pp, i polski i wallenrod, nie, nie.
to zły dzień, bo tak.
poza tym, kocham dostawać wspaniełe jedyneczki na polski, uwielbiam... ;f
moje szade.
mam ochotę się wyspać, ale i to mi nie wyjdzie.już kolejny dzień z rzędu...
ktoś chętny do wspólnego przebicia się maczetą?
tak?nie?tak?
idę udawać, że coś robię.