Nareszcie wszystko układa się tak jak powinno. Wczoraj świetny wieczór na Zielonym przy piwku i meczu. Szykuje się chyba wypadzik na spontanie, fajnie by było :)
Dziś bardzo udane zakupy z Kotem, zaczynamy kompletować wyprawkę do Egiptu. Moje autko jest nareszcie u mnie, a do pełni szczęcia brakuje już tylko nowego telefoniku, który będę miała jutro . :)
Teraz leżymy i oglądamy sobie meczyk, jest taaaak cudownie <3
W przyszłym tygodniu muszę w końcu jechać na uczelnię i oficjalnie zostać studentką :)