Ot taki sobie piękny grzybek znaleziony dawno temu za czasów życia denufarów i innych stworzeń...
W ogóle dziwne jest u mnie że ja zamiast po prostu przerobić zdjęcie to gapię się w nie najpierw dobre 20-30 min. żeby przerabiając zdjęcie ukazać swoje ja którego nikt tam nie zauważa bo się nie da :P Z góry mówię że te niebieski kępki trawy są CELOWO!
Dziś na W-Fach prawie umarłem, albo jak złapałem piłkę to się i tak na mnie wszyscy kurwa rzucali albo siedziałem i patrzyłem jak te łosie graja bo do mojej bramki może raz na 5min im się udało dobiec.
Z Dzikiem dziś byliśmy na opuszczonych miejscówkach żeby porobić kilka zdjęć...mieliśmy pójść na 2 miejscówki, zaliczyliśmy 3. Mam nowy znak do kolekcji, czaiłem się przed ochroną a zdjęcia wyszły krótko mówiąc zajebiście :)
Co do innej sprawy to mnie dalej leczą. Ale i tak jak spotkam pewnego pana to mu łeb o ścianę zniszczę... Albo nie, niech się męczy żyjąc... Ona też... Jak to kumpel mi napisał: "Żal many na noobów. Tacy ludzie sami sobie krzywdę zrobią." Poprawiło mi to wtedy humor