Natrzaskałam Bieszczadom zdjęć, jak jaki przysłowiowy japoński turysta :) no ale przecież z każdym krokiem cudny krajobraz jest jeszcze bardziej cudny i zapowietrzający ;)
oczywiście po zrzuceniu zdjęć na komputer jest zawsze ten sam jęk zawodu - niezwykłość tych arcydzieł w łeb bierze...
wszystkie są zawsze prześwietlone, niedoświetlone, idiotycznie skadrowane - a to horyzont dzieli zdjątko równiusieńko na pół, a to Słonce złośliwie wlazło w obiektyw, a to ostrość polazła na coś zupełnie innego etc.
ale nic to, mają wartość sentymentalną, a to w zdjęciach z podróży małych i dużych najważniejsze przeca ;)
Tylko obserwowani przez użytkownika saxony3
mogą komentować na tym fotoblogu.
Inni zdjęcia: Hejo locomotivLately quenMuzeum nacka89cwa... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24