69

Jeszcze stare, choć najświeższe jakie mam, czyli lookbookowe z Myszą (blenda: Apoz).

Dzień zapowiada się zdecydowani pozytywnie, mimo braku większych wix czy innych tego typu rozpierdoli. Po ostatnich wydarzeniach doszłam do wniosku, że niezbyt nadaję się do imprezowania (nie myślcie sobie tylko, że mialam jakies slabe, przypałowe akcje! co to to nie ja!). Cóż widocznie tego typu dzikie rozrywki poprostu nie są dla mnie (co nie znaczy ofc, że już zupełnie zaprzestane chodzenia na imprezy). Przechodząc do sedna, to popołudniu się widze z Musiałową i idziemy się hipsterzyć po rynku i okolicach, potem park z Mroczkową. 

Dodam małą adnotację, gdyż ponieważ na samym wstepie pisania tego fotobloga jasno zaznaczyłam, że nie bede opisywać swoich szaleńczych przygód, planów itp, tylko umieszczac zdjęcia i to wszystko. Jako, że jestem osoba niestabilną w każdym tego słowa znaczeniu, to zmieniam ta koncepcję i co jakis czas będę was zanudzac gadaniną o moich szaleńcych przygodach, planach itd. Zobaczymy, czy tego rodzaju ekshibicjonizm mnie odrzuci, czy przypadnie do gustu.

Arctic Monkeys - Old Yellow Bricks

FORMSPRING | TUMBLR | MAXMODELS