nareszcie mogłam wkleić jakieś zdjątko:P:P
dzisiejszy dzień zapowiadał się dobrze...wypad do Trojki z paczką przyjaciół...nie zapomniany wieczów, tańce przy wspaniałej muzyce...jednym słowem mówiąć:: zabawa przy wspaniałym towarzystwie...
heh wszystko szlak trafił...moja psiapsiółka się rozchorowała (wracaj szybciutko do zdrowia, kochana:*), u mnie mała sprzeczka z mamuśką...i dlatego plany się nie udały...:(
teraz sobie siedzę przed kompem i zastanawiam się co teraz zrobić..., chyba zajrzę do lodówki;)
[i][/i]