9. Good or bad.?

Cześć...

http://www.youtube.com/watch?v=hPC2Fp7IT7o&feature=b-vrec

Pisałem notkę i zamknęło mi przeglądatkę... -.- Fuck...

Teoretycznie od 2 dni nie dodałem notki ale praktycznie jest notka z wczoraj. Nie wiem... nic się nie dzieje takiego w moim życiu godnego uwagi... Nie ma żadnego uczucia... Nie czuję nic... Pustka. Właśnie się zastanawiam...

Jestem dobry czy zły? Nie wiem. Zależy w którą osobę sie wcielam... Potrafię współczuć, ale potrafię też zgnoić... Staram się być dobry... Staram się rozumieć ludzi i im pomagać... Chciałbym aby ludzie zwierzali mi się z wszystkiego i oczekiwali ode mnie pomocy... Tak abym zajął się kogoś problemami...

Właściwie czy ludzie mnie lubią?  Wiele osób mi mówiło, że jestem wkurzający ale mimo tego mnie lubią... NIe rozumiem tego... Jak można mnie lubić? Jestem tak bardzo dziwną istotą... Kiedyś, gdy byłem na 18 siostry... Nikogo nie znałem... Stałem sam i nie wiedziałem co robić... Nagle podszedł do mnie jakiś typ i powiedział, że normalnie by tego nie zrobił, ale że bije ode mnie jakaś pozytywna energia i musiał to zrobić. Zapoznałem się z nim i podeszliśmy do jego znajomych. Poznałem jego przyjaciela i potem siedzieliśmy razem... Jak wszyscy jedli to my się śmialiśmy i wgl... Kocham takie nieprzewidywalne sytuacje...  Czy ludzie mnie lubią? Może udają? Ja nie wiem za co można mnie lubić. Nie kminie tego świata... ;c

Jest prawie 15 a ja już chcę aby ten dzień się skończył. Jestem w domu prawie sam. Jest mama w innym pokoju... Siedzę sam przy komputerze... Jak ja nie lubię samotności... Chcę już do szkoły... Do ludzi ! Aby nie myśleć... nie rozmyślać o życiu... O tym kim jestem... O tym wszystkim... Nie chce się zastanawiać... Muszę z kimś pisać. MUSZĘ. Bo zwariuję... ; o  A to wszystko przez te otwieranie się na ludzi... : o Żebym był taki jak wcześniej... Zamknięty w sobie... Nie potrzebowałbym nikogo. Sam bym sobie z wszystkim poradził. A tak to co? Brakuje mi ludzi; o Jak to możliwe. ?! ; o CHCĘ SIĘ ZAMKNĄĆ W SOBIE! Czy potrafię to zrobić ?

Nie wiem co robić... Jestem jakiś taki zagubiony... Nikt nie zauważa moich starań. Wciąż. Nikt nie wie kim jestem. Nikt mnie nie zna...
Czy ja chcę aby ktoś mnie poznał? Czy ktoś chce mnie poznać? Czy to jest dobre? Przecież Ja nie chcę potrzebować ludzi. Chcę być samowystarczalny... Dążyć do tego aby samotność stała się moim sprzymierzeńcem...

Kończę... Zostało mi tylko zastanawianie się nad sensem życia... Więc idę to robić... Pa ;*