Z każdym powiewem wiatru (czyli dziś jakiś... cały czas) myślę o jednym. Chwilowo moje myślenie może przerwać tylko oberwanie z liścia, co znowu mi się zdarzyło, i ewentualnie czołowe zderzenie wózków w moim super-busie, ale tak poza tym to naprawdę.. niezła ze mnie szczęściara. <3
przepraszam, czy mogę wysłać list ?