Nudyyy hahahaha :DD Dzisiaj po szkole przyszła do mnie kasia i dominika. Padał deszcz i nie mogłyśmy wyjść na dwór. Dominika prawie zabiła mojego brata i szkoda że jej się to nie udało no i robienie zdjęć. W szkole test z matmy i biegi na 1000 metrów, przeziębiłam się
A tak wgl to jutro weekend i jadę do kuzyna na komunię.