Przeraża mnie myśl, że coś może pójść nie po naszej myśli, i za parę miesięcy możemy być w różnych częściach Polski, i nie będziemy spotykać się gdy tylko najdzie nas ochota na odpierdalanie, płakanie, obżeranie się i pogadanie...
Dla mnie jest wspaniale tak jak jest teraz ;( Zatrzymałabym czas na parę lat...