hey
Jakoś od wczoraj mi sie nic niechce
ciekawe czemu... :[placze]:(
ale pisze bo mnie dawno nie było
bo neta nie miałam...
nie rozumiem juz wcale facetów
oni mają swój świat ....
i swoje kretki ...
(przynajmniej 99% ich)
i jutro znowu do pracy...
monotonne to wszystko...
oki zmykam ide znowu
sobie w kółko słuchac piosenki:
Nelly Furtado "All Good Things Come To An End"
uwielbiam ta piosenke
DZIEKI ZA TAK DUŻO KOMENTAZYKÓW :*:*:*
:*K:*O:*M:*E:*N:*T:*O:*W:*A:*C:*
OH I BYM ZAPOMNIAŁA
POZDROWIONKA DLA MOICH KOCHAŃ
PATRYSI :[zakochany]:*:[zakochany]
KAMILKI :[zakochany]:*:[zakochany]
PAULINKI :[zakochany]:*:[zakochany]
KOFFAM WAS KOCHANE ATOMÓWKI ;)