Wspominam sobie.. W sumie nie dziwne..
W sobotę mija rok.. Nie ogarniam tego..
Mam nadzieję, że będziecie pamiętać..
Ogólnie mętlik totalny.. W niedziele uświadomiłam sobie kilka rzeczy..
Kurdę, to jest szczyt bezczelności.. Niby nic, a jednak coś.. :|
To spojrzenie.. Bożeee, dlaczego.?
Sama nie wiem co jak i o kim mam myśleć..
M, S, D, P i jeszcze powtórka sprzed kiiiilku lat pan P. :/
Ale kto nie ma dać rady, jak nie my?