urósł bardzo bardzo szybko
do dziś pamiętam kiedy pierwszy raz pocałowałam go w malutkie, ciepłe i pomarszczone czółko
a teraz ciągle słysze MAMUSIUuuuu Nie wyobrażalne byłoby życie bez Niego
popołudniówka z Tytanem a potem lece do mojego chorego słoneczka