Poznajcie partnerkę Dropsika - Lejdi. Wiem, wiem urocza, ale wierzcie mi tylko tak wygląda..a tak naprawdę to mały demon, który wchłania wszystko co popadnie.Te małe dwa gnojki mnie dzisiaj obudziły i wpieprzyły mi się do łóżka..nice.
W ogóle dopiero co powróciłam w pełni do życia po piątkowym całoncnym seansie w multikinie.
Filmy całkiem spoczko, ale szkoda że ostatniego nie zobaczyliśmy do końca..no ale jak się chce postawić na wygodę i jechać z kimś autem to niestety trzeba się dostosować. To nic że samochód nie odpalił i w rezultacie spędziliśmy półtorej godziny na parkingu pytając ludzi o jakieś kable i linki, a później kolejne półtorej na stacji benzynowej, żeby się zagrzać i napić kawy na pobudzenie. W końcu do domu wróciłam o ósmej rano i z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że od piątku rana do soboty nie zmrużyłam oka nawet przez chwile i dałam rade mimo, że co niektórzy przysneli . Za to później przespałam pół dnia, wziełam kąpiel i..okazało się że jest już wieczór a za oknem ciemno i zimno także dosyć chu.jowo. Ale oczywiście nie byłabym sobą gdybym nie znalazła sił na małe zakupy zwłaszcza, że przyjechała Ewelina. Wybrałyśmy się do rossmanna i CCC a skończyłyśmy na dziale z alkoholem wybierając jakieś dobre wino
.
Do wina trzeba było oczywiście upiec ciasto - jeżyka (ostatnio moje ulubione) i tak piękna sobota dobiegła końca...
Dzisiaj zamierzam ufarbować włosy i aż się tego boje... a raczej tego jaki kolor wyjdzie na moich włosach.
Uprzedzając pytania starałam się wybrać kolor, który nie będzie przesadnie odbiegać od mojego naturalnego koloru włosów i postawiłam na czekoladowy brąz. Jak mi się zachce to zrobię jakieś zdjęcie i się pochwale efektem..chyba że nie wyjdzie, chociaż powinno w końcu oddaje swoje wosy w ręce prawie specjalisty xD
Lecę zabrac się za to, co powinnam, trzymajcie kciuki, dbajcie o siebie i do następnego.
"Owoc dojrzewa i spada. Człowiek czasami musi upaść, aby dojrzeć."