Ludzie są nader dziwini. On miał swoje zdanie. A dlaczego Ty nie potrafisz się sprzeciwić? Dlaczego nie jesteś stanowczy w swoim działaniu i zwracasz uwagę na zdanie innych? Przecież jesteś "Jego człowiekiem", posłanym i wybranym. Nie rozumiem...
Odszedł Pasterz od nas, Zdroje wody żywej,
Zbawca, źródło łaski, miłości prawdziwej.
Odszedł Pasterz nasz, co ukochał lud,
O, Jezu dzięki Ci za Twej męki trud.
Gdy na krzyżu konał, słońce się zaćmiło,
Ziemia się zatrzęsła, wszystko się spełniło.
Ten, co pierwszych ludzi złowił w swoje sidła,
Sam już w więzach leży, "opadły mu skrzydła"
Oto Boski Zbawca zamki śmierci skruszył,
Zburzył straszne odrzwia, duszom życie zwrócił.
Zmiażdżył władzę czarta mocą Bóstwa swego,
I ujarzmił pychę wroga piekielnego.