160.

Wiem, głupia jestem, ale uwielbiam ten rysunek :D On jest genialny po protu <3 *popada w samouwielbienie* Jak na moje nieumiejętności malarskie to jest całkiem nieźle :D Mam jeszcze kilka rysunków i pewnie tu wylądują, ale to w swoim czasie :D

Dzień jakoś zleciał. W sumie to zrobiłam... nic (?) Dobra, obrałam ziemniaki i zmyłam klatkę schodową ^^ Oczywiście dzień jak co dzień - awantura i nic więcej -.- W sumie to większość dnia przespałam (coś się ze mną dzieje nie tak, bo nie mam w zwyczaju spać w dzień...).

Czaicie to, że mija dziś OSTATNIA sobota wakacji?! Mamo, powiedz, że to sen -.- Całe szczęście, że rozpoczęcie roku mam na 9, przynajmniej się choć trochę wyśpię ;> I dobrze, że to środa, bo czwartek i piątek szybko zleci ;] Ale później się zacznie ;o W sumie to zrobiłam porządek w książkach i zeszytach - powyrzucałam jakieś stare kartkówki i śmieszne rysunki robione z nudów oczywiście. Na większości z nich było oczywiście logo TH i ta cudowna data "14.03.2010 <3" :D Pewnie w tym roku moje zeszysty będą ozdobione takimi rysunkami jak ten u góry ^^

Stwierdziłam też, że muszę się już przestawić na tryb szkolny. Czyli co? Idziemy spać wcześnie i wcześnie wstajemy ^^ Dlatego jak skończę tę notkę to idę się kąpać i lulu :D

Przy okazji zapraszam na tę stronkę: http://historia-ani.blogspot.com/ Pewnie dla niektórych będzie się wydawało beznadziejne, ale serio zachęcam do lektury.

No, to chyba wszystko co miałam dziś do napisania ^^ Więc dobranoc ;**

A! I pozdro dla pana/pani z poprzedniej notki pod nickiem jp100 :D "Kurówa", nie ma to jak mistrzowe ciętej riposty :D

'Twoje ciało rozpoznam nawet w najciemniejszym pomieszczeniu.

Wystraczy, że poczuję miłość,

która przyciąga nas jak magnes.'