Eh.....:(
Śnią mi się w ogóle dziwne sny...
Których:
*nie rozumiem
*nie mogę odnieść do tego ci się dzieje w moim otoczeniu....;/
*nigdy ani ja ani osoby w nim uczestniczace nie spełnimy....
Bosh.... ale to posrane...;/
Ahs szkoda gadać...;/
Albo śnią mi się jakieś sceny tak realistyczne, że nie mogę uwierzyć, że coś takiego mogło mi się przyśnić... bo większość jest takich... których nie chciałabym, żeby mi się śniły i spełniły....;/
Wiem....:)
troszku to zagwmatwane....
ale inaczej tego nie mogłam napisać....
Ja chcę jush ferie..
A potem z Kasią na wymiane...^^
Nie moge sie jush doczekać...xD
Najprawdopodobniej bedzie jechać cześć naszej klasy..:)
Nie mogłam z tekstu Pana S.
"Blądynek nie biorę"
No po prostu myślałam, że walnę...
Ale wiadomo, że żartuje...
Bo to taki kawalarz...:)
W tamtym roku było zajebiaszczo..
W tym roku tesh musi być...:)I znowu bedziemy uczyć niemców...
słowa "Ssij"
Będzie łaszek...
Zaszalałyśmy z Kasią...:)
Rozpiłam ją...
i w tym roku tesh kogos napewno rozpije..:)
No wiecie...
Po alkoholu.... zawsze lepiej się rozmawia po niemiecku...:)
Hmmm.... Najlepiej z chłopaków pamiętam...
Alex'ów...było ich chyba 2 lub 3..:)
Floriana..^^
I Deutsche Radka..^^
Jak to Kasia powiedziała...
rzuciałam się na niego...:)
ale cccciiii^^
bo tego urywku nie pamiętam...:)
Wiem, że stałam koło niego..
a potem przytulałam się..
I że sie patrzył na mnie..
Jakby miał powiedzieć:
"Laska.... zajebista jesteś... idziemy do mnie do pokoju..??"
Nie mogłam z jego wzroku..
Ale wiecie..
Antybiotyk ( w tym przypadku Duomox )
robi swoje w połączeniu z wódką..
Ale chpciaż.... pogadałyśmy sobie..:)
Wow...
ale się rozpisałam..^^
Heh..
wena mnie naszla..:)
Ale jak narazie wyczerpałam jej zapasy..:)
Więc.....
Narazie...xD
Buziaczki dla:
*Mojej Koko:*
*Kangurka:*
*Kasi:*
*Kai:*
*I calej reszty..
Pozdro