`Wiosna, wiosna, wiosna ach to ty!` :D nareszcie.
przeżywam wielki szok kiedy wychodze z domu i nie zamarzam. Chyba się bardzo przyzwyczaiłam do tego zamarzania ciągłego :p
no a teraz krótki raport ;p
13 marca (sobota tydzień temu) wziełam samochód od mamy i pojechałam z Aliną Radkiem i Markiem do Mechanika na NIN Night. było... dziwnie :p tzn fajnie ale ludzie byli strasznie dziwni :p bez komentarza. ;p
14 marca (niedziele tydzien temu;p) było Punky Reagge Live :D Radek był cały dzień na zawodach (Żabianka/Sopot) i po niego pojechałam. musiałam się tłuc jakimiś objazdami po ukochanej Żabiance :] pojechaliśmy szybciutko do ucha i nawet nie zabłądziliśmy :D zaparkowaliśmy blisko więc zostawiliśmy kurtki w samochodzie i pobiegliśmy szybciutko ;p trafiliśmy akurat na mniej więcej połowe hurtu- ufff. poźniej było farben lehre na którym się troche wyszalałam :D byłam zawiedziona że nie zagrali jako pierwszej piosenki "wiecznie młodzi" bo przecież zawsze ją grają :( poźniej grało Tabu na którym nam w ogole nie zalezalo wiec pojechalismy. na drogach bylo fajnie pusto, zajechalismy do dwoch Mc drive w ktorych bylo smiesznie ;p
15 marca byłam w pracy w warzywniaku i sie strasznie wynudziłam :p
17 marca nianczylam świnke Bartolinke :p a wieczorem wzielam samochod i pojechalam z Radkiem do Autsajdera gdzie było kilka osób z jego grupy. było w porzo w sumie szybko wrocilismy-w domu bylam po pierwszej.
no i to chyba tyle ;p
a jutro w koncu scianka :D