Kolejne dni mijają ...
Czuje się dobrze...
ale boje się ...
coś sie pojawia ...
ale ja tego nie chce ...
nie chce znowu siebie ranić, ani drugiej osoby ...
nie chce wyjść na idiotkę czy zdesperowaną ...
jest dobrze ...
za dobrze ...
ludzie mówią, że nie powinnam się bać ...
że powinnam próbować ...
zobaczyć co sie stanie ...
ale czuje jak moje ciało i dusza jest spragniona miłości ...
wiem, że jeżeli to się stanie to bedzie błąd ...
a nie chce popełniać więcej błędów ...
pytanie czy bede na tyle silna aby powstrzymać się przed iluzją miłości
https://www.youtube.com/watch?v=MwpMEbgC7DA