Do Ciebie Maryjo, źródło życia,
zbliża się moja dusza spragniona.
Do Ciebie, skarbie miłosierdzia,
ucieka się z ufnością moja nędza.
Jak bliska, co więcej, jak głęboka jest
Twoja więź z Panem!
On mieszka w Tobie, a Ty w Nim.
W Twoim świetle mogę kontemplować
światło Jezusa, słońce sprawiedliwości.
Święta Matko Boga, ja ufam
Twemu najbardziej czułemu i dobremu sercu.
Bądź dla mnie Pośredniczką łask
u Jezusa, naszego Zbawiciela.
On Ciebie ukochał ponad wszystkie stworzenia
i przyodział Ciebie w chwałę, i piękno.
Przyjdź z pomocą mnie biednemu
i pozwól mi zaczerpnąć z Twojej amfory,
wypełnionej po brzegi łaską.
św. Bernard